Witajcie! :)
Dziś przychodzę do Was z zaległym co prawda postem, ale to wszystko przez brak jakiegokolwiek czasu.. Na zdjęciach mamy jeszcze zimę, aczkolwiek za oknem robi się wiosna, której tak bardzo wyczekiwałam :)
Z Monią jak zwykle, długo i dokładnie planowałyśmy sesję, przez co też często nie mogłyśmy się zgrać ale w końcu się udało! Nasza każda sesja to jedno wielkie gadulstwo, a jeszcze wtedy było strasznie zimno, więc wypadałoby się troszkę sprężyć.. Pamiętam, że obie byłyśmy zmarznięte jak sople lodu, ale zdjęcia mamy i to według mnie bardzo udane!
Monia to strasznie pozytywna, rozgadana i wesoła osoba, tak samo jak ja, więc oczywiście rozmów i śmiechów nie było końca :D Mam nadzieję, że niedługo uda nam sie stworzyć coś nowego! I kto wie, może jakiś vlog?
Pomyślimy!
A tymczasem zapraszam do obejrzenia backstage z sesji i do obejrzenia całości :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz