Witajcie Kochani! :)
Co prawda sesja z Pauliną ma już około miesiąca, to w dalszym ciągu jestem z niej bardzo zadowolona. Miałyśmy z Paulą oczywiście pełno pomysłów, czyli standardowo jak na nas.. Ale padł oczywiście czysty spontan. Stwierdziłyśmy, że sesja w bzie będzie najbardziej odnosiła się do panującego wtedy otoczenia i klimatu. Wianek został stworzony na miejscu i o dziwo się trzymał przez całą sesję, haha :D
Natomiast szara rzeczywistość nie pozwala na realizowanie się w pasji.. Przede mną same ważne egzaminy, czerwiec zawalony, w szkole również wyciąganie jak najlepszych ocen.. Ale kiedyś musiało to nastąpić przecież, myślę, że później będzie już tylko lepiej :)
Jedyne oderwanie się od codzienności, to imprezy okolicznościowe, które upamiętniam na fotografiach. Sama wiem jak dobrze jest mieć pamiątki z najważniejszych chwil w życiu, dlatego tak bardzo lubię się w tym realizować. Jeśli ktoś natomiast by chciał podjąć się współpracy to zapraszam bardzo! :)
A póki co, przedstawiam Wam kilka zaległych ujęć :)
Miłej nocy, buziaki!