środa, 7 października 2015

Materac w roli głównej




Witajcie! :)
Po raz kolejny blog został gdzieś z boku.. Muszę wrócić do regularnych postów, idzie wypaść z rytmu. Tym razem witam Was ze sesją, która miała miejsce pewnie już około 2 miesiące temu, jednakże nie obyłoby się bez dodania jej na bloga. Dużym problemem jest sam komputer, który chodzi jakby chciał a nie mógł i to on uniemożliwia dłuższą pracę przed komputerem. Jednakże póki co zmiany zapowiadają się na lepsze. Mamy natomiast póki co jesien,  porę bardzo zimną jak to na jesień przystało. Tym bardziej dziś pogoda dała się odczuwać bardziej niż dotychczas. Mam nadzieję, że wpadnie w moje porfolio kilka (a nawet kilkanaście!) jesiennych ujęć. Pomysły są, gorzej z czasem.. No cóż.. 
Wracając do samej sesji. Mam do niej sentyment, kojarzy mi się ona typowo z wakacjami, za którymi bardzo tęsknię i z niecierpliwością czekam na kolejne. Całe szczęście, że wraz z ich końcem zakonczyłam wszystkie egzaminy z sukcesem i brnę dalej. Natomiast żałuję, że zrobiłam tak mało sesji w lato.. Teraz zacznie się typowa rutyna-szkoła, dom, szkoła, sama pogoda będzie zniechęcała, aby gdziekolwiek wyjść, a co dopiero wziąć aparat, zacisnąć zęby i robić zdjęcia.. No ale mam nadzieję, że tak się nie stanie. Październik-listopad, w tym okresie czeka mnie sporo pracy na uroczystościach okolicznościowych, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli. To tak w skrócie co się u mnie dzieje, liczę że bedzie coraz lepiej i znajdę przede wszystkim więcej czasu, aby się realizować w tym co kocham.. 
A teraz zapraszam na krótką prezentację zdjęć, miłego oglądania! :*
Wszystkie linki macie standardowo w zakładkach :)